Szef – homoniepospolitus dyrygentus żywicielus

Szef – homoniepospolitus dyrygentus żywicielus

Szef, Szefunio, Szefuncio – homoniepospolitus dyrygentus żywicielus

Szef, zwany Żywicielem, Wybawcą, Bossem, Kierownikiem, to człowiek w firmie zupełnie zbędny. Przymusza ludzi jedynie do pracy, a sam niczego mnie potrafi. Dobra, żartuję! Bo nici z podwyżki… Zacznijmy jeszcze raz: Szef, to człowiek najlepszy na świecie, który jest tak zdolny, że sam pracować nie musi, a dzięki swojej łaskawości, pozwala innym na to, by pod jego skrzydłami ludzie zdobywali nowe umiejętności oraz mogli wyżywić rodzinę, żyć na wysokim poziomie i wcale się nie zmęczyć w pracy.

Szef jest w każdej firmie. Tak, wiem. Wielu czytelników jest teraz zszokowanych, ale zastanówcie się i spójrzcie na tego człowieka przez pryzmat podwyżki, a na pewno obraz wyżej opisany zjawi się Wam przed oczami.

Obalamy stereotypy – szef nie zjada 20 pączków dziennie, nie pije 20 litrów kawy i nie zwalnia 20 pracowników dziennie. Co więcej – nie buja się po korop czy tam innej firmie z cygarem w ręku, ani z buldogiem angielskim pod pachą.

Szef też człowiek!

Jego główne cechy to:

– Nigdy nie denerwuje pracowników.

– Nigdy nie szuka pracownikom obowiązków.

– Rozumie.

– Nie szuka powodów, za które można ukarać pracownika.

– Nigdy nie zmusza do podpisywania różnych dziwnych pisemek.

– Jest odpowiedzialny za niepowodzenie w firmie.

– Zawsze chętnie da Ci wolne (i podwyżkę).

– Zawsze szanuje pracowników.

– Docenia wszystkich swoich podwładnych.

– Wie, że bez Ciebie firma nie da rady istnieć.

Zapewne każdy z nas w pracy ma jakieś określenie na swojego Szefa. U nas oczywiście mówimy – pewnie tak, jak w każdej firmie – że jest to:

– Miłościwie Nam Panujący,

– Najlitościwiej Nami Kierujący,

– Jaśnieoświecone Źródło Wiedzy,

– Łaskawca Cudowny,

– Przewodnik Mentalny,

– Wzór Wszystkich Cnót,

– Przyjaciel Ludu Pracującego

– Arcyobecny Imperator Przestrzeni Internetowych.

Po zapoznaniu się z tym tekstem, chyba nikt nie ma wątpliwości, że Szef też człowiek i należy okazać mu trochę serdeczności – w końcu ma takiego pracownika jak Ty! 🙂

ZOBACZ TAKŻE