Social media babskim okiem – kto jest Królową polskiego Instagrama?
Babę zesłał Bóg,
Raz mu wyszedł taki cud.
Babę zesłał Bóg,
Coś innego przecież mógł,
Żeby dobrze zrobić wam,
Żeby dobrze zrobić wam,
Babę zesłał Pan [1].
Kobiety na Instagramie – oto „raport” z miasta Rzeszów
„Siła jest kobietą” [2], „Kobiety rządzą światem” – social media (i nie tylko) krzyczą do użytkowników takimi hasłami, zwłaszcza w przededniu Święta Kobiet. Kobiety rządzą także w sieci. Panie coraz częściej zajmują czołowe lokaty w rankingach na najpopularniejszych użytkowników w mediach społecznościowych. 8 marca coraz bliżej, dlatego poznajcie aktualne Królowe Instagrama [3].
Anna Lewandowska zdetronizowana przez… Orzełka
Polak, który może pochwalić się największą liczbą obserwujących na Instagramie? Robert Lewandowski – kapitan reprezentacji w piłkę nożną, jeden z najlepszych napastników na świecie. Numer 9 numerem 1. Idąc tym tropem, w parze na podium powinna z nim stać małżonka, Anna Lewandowska. No nie. Królewską parę polskiego sportu rozdziela nie tylko kolega Roberta z kadry, Wojciech Szczęsny. Między nimi krąży… Orzeł. Pierwsze miejsce wśród pań zajmuje bowiem Veronika Bielik. Polska fotomodelka uznawana za jedną z najseksowniejszych Polek. Kiedyś miłośniczka śmieciowego jedzenia, dziś inspiruje innych do troski o sylwetkę i dietę. Patrząc na zdjęcia, jesteśmy pewni, że ponad 2 700 00 obserwujących nie poszło jej w… boczki… 😉
Bezglutenowe pudło dla sportsmenki w mediach społecznościowych
Anna się znalazła! W gronie najpopularniejszych Polek na Insta zajmuje drugie miejsce – cóż, pewnie wie, co czuje mąż podczas kolejnych edycji Plebiscytu Przeglądu Sportowego… Żarty na bok! Doskonale przecież zdajemy sobie sprawę z faktu, że działalność Anny Lewandowskiej w mediach społecznościowych nie ogranicza się tylko do marketingu związanego z kolejnymi aplikacjami czy portalami. Anna nie jest tylko żoną swojego męża ani matką Klary, której twarzy nikt nie widział. To polska sportsmenka – wielokrotna reprezentantka Polski w karate tradycyjnym. Dziś trenerka personalna i dietetyczka zmienia życie milionów kobiet, mając miliony obserwatorek (konkretnie 2 604 632). Inspiruje, motywuje, dokształca. Zdarza się, że medycy czy dietetycy polemizują z Ann, ale, naprawdę szczerze, chylimy czoła przed vice-miss Instagrama. Dzięki niej niejedna kobieta wstała z kanapy, wyrzuciła chipsy i uwierzyła, że jest piękna. I to nie tylko w Dzień Kobiet.
Halo? Policja? Proszę przyjechać na Instagram!
Bo… będzie gorąco! Otóż na podium tego medium obok siebie stoją Anna Lewandowska i Ewa Chodakowska. Wszyscy wiemy, że konfliktu nie ma i wszyscy czujemy, że tak naprawdę jest. Anna, przynajmniej w statystykach, wygrywa z Ewą. Chodakowska może się pochwalić 1 791 148 obserwujących. „Lewa” ma przewagę niemal miliona fanek. Ale czy liczby mają tu aż tak wielkie znaczenie? Ewa – trenerka fitness, która udowadnia, że skalpel jest nie tylko dla chirurgów, podobnie jak Lewandowska motywuje Polki do troski o ciało i kondycję. I szuka ambasadorek. A potem je blokuje. Ale o tym cicho sza – przecież nie jesteśmy złośliwi…
Social media są Kobiet i dla Kobiet
Social media to nie tylko droga do śledzenia ulubieńców czy, nie daj Boże, hejtowania celebrytów za to, że mają lepiej niż my, bo znaleźli się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, ewentualnie, o zgrozo!, sami na popularność i zysk zapracowali. Jak pokazują przykłady opisanych powyżej Kobiet, Instagram – jedno z najpopularniejszych mediów społecznościowych – motywuje i inspiruje do zmiany. Kobiety, obserwując swoje idolki, zmieniają styl życia. Zaczynają dbać o zdrowie, troszczyć się o siebie, a nie tylko o to, czy syn odrobił już matmę, a mąż ma czystą koszulę do pracy.
Agencja ds. marketingu z miasta Rzeszów składa najlepsze życzenia wszystkim Paniom!
Rzeszów zauważa zmiany w swoim mieszkankach. A Ty? Co widzisz, patrząc w lustro? Zbliża się Dzień Kobiet. Nie czekaj na prezent. Sama podaruj sobie miłość i akceptację. Zrób coś dla siebie. Zjedz batonika Lewandowskiej, później poćwicz z Chodakowską albo odwrotnie. Znajdź pół godzinny w ciągu dnia dla siebie. TYLKO DLA SIEBIE. Facebook czy inne social media – wyłącz i odłóż telefon. Chyba że 8 marca koniecznie musisz wrzucić instastories… Błagamy – zrób to na spacerze.
[1] Fragment piosenki Renaty Przemyk Babę zesłał Bóg https://www.youtube.com/watch?v=IMMLenVfGuU
[2] Motto miesięcznika „Pani”.
[3] Dane pochodzą z portalu https://ddob.com/ranking/instagram – dostęp: 28.02.2020 r.