Babcia i Dziadek w Internecie
Bo łącza nie patrzą na PESEL!
Pielęgnacja przydomowego ogródka? Chwile z szydełkiem? Krzyżówka, szachy? Współcześni Dziadkowie znają też inne sposoby na wykorzystanie wolnego czasu. Wielu z nich codziennie bywa w sieci i nie tylko po to, by jak najszybciej znaleźć numer do pobliskiej przychodni. Komputer i Internet to nie tylko okno na świat dla naszych Babć czy Dziadków. To także szansa na rozwój pasji lub spełnienie skrywanych od kilkudziesięciu lat marzeń.
U Babci jest słodko…
… i pachnie szarlotką. A przepis na tę szarlotkę często jest znaleziony w Internecie. Tak, tak, drodzy Państwo. Babcie nie boją się „rodzinnej zdrady” i zamiast po przepisy własnej babki lub ciotki, sięgają po wskazówki z blogów czy portali kulinarnych. Ba! Czasem, z pomocą wnucząt oczywiście, same takie blogi zakładają!
Na zakupy? Tylko z wirtualnym wózeczkiem
Jeszcze w wakacje Dziadek wspominał, że chce wrócić do dawnej pasji – klejenia modeli. Obiecałeś wspólną wyprawę do sklepu, ale praca, dom… Czas uciekał. Przybywasz więc 22 stycznia z czekoladkami i prezentem od serca. I obietnicą na końcu języka, że w tym roku na pewno znajdziesz czas na wspólne zakupy. Patrzysz na półkę w salonie, a tam jeden, drugi, trzeci nowy model. Zdziwiony? A kto powiedział, że Dziadek sam sobie nie poradzi? Kupił wymarzone modele i akcesoria przez Internet. Tak, tak. Wózeczek w kratę trafił w kąt i obrasta kurzem. Za to konto na popularnym portalu ma się o wiele lepiej.
Do zobaczenia na ekranie!
Świat stoi przed młodymi otworem. Studiują i pracują za granicą. A dziadkowie zostają w Polsce. Pozostał telefon? Listy? Tak, też. Ale jest przecież Internet! Codziennie możecie się nie tylko słyszeć, ale i widzieć. Obsługa Skype na pewno nie jest skomplikowana dla Dziadków. Wystarczy kilka wskazówek lub krótka instrukcja zostawiona przy komputerze. Pamiętaj jednak, by przed każdą rozmową przygotować „tło”. Czujne oko Babci dojrzy wszystko! Niepozmywane naczynia, resztki pizzy i puste butelki po… soku.