Sklepy internetowe w czasach zarazy, czyli zwycięstwo e-commerce
O tym, że własny sklep internetowy jest punktem obowiązkowym dla osób, którym zależy na budowaniu marki i jej rozpoznawalności, pisaliśmy kilka tygodni temu. Dziś chcemy przyjrzeć się innemu zagadnieniu związanemu z e-commerce.
Pandemia covid-19 nie oszczędziła praktycznie z żadnego państw świata i… prawie żadnej z dziedzin gospodarki. Lockdown na kilka tygodni sparaliżował handel. Stacjonarna sprzedaż niemal przestała istnieć, wskutek czego dochody przedsiębiorców drastycznie zmalały. Zamknięte galerie, punktowe sklepy, następnie wprowadzenie ograniczeń dotyczących liczby klientów w pomieszczeniach sprawiły, że sprzedawcy chętnie przenieśli się do sieci.
Od marca do września 2020 roku, jak podaje Gazeta Finansowa, otworzyło się ok. 5,5 tysiąca sklepów internetowych. Nic więc dziwnego, że 73% internautów badanych przez Gemius razem z Izbą Gospodarki Elektronicznej przynajmniej raz zrobiło w tym roku zakupy w sieci.
Sklepy internetowe w czasie pandemii – zalety biznesu w sieci
Pierwsza zaleta wymieniana przez wszystkich użytkowników Internetu? Sklepy internetowe pozwalają na zakupy bez wychodzenia z domu – proste i w dzisiejszym pandemicznym świecie pożądane. Zamiast nerwowo szukać maski przed drzwiami warzywniaka, wkładamy ulubione kapcie. Zamiast stawać w kolejce, gdzie o dwumetrowym odstępie nikt nie pamięta, o dowolnej porze siadamy z laptopem na kanapie. To główny plus podkreślany obecnie przez kupujących w sieci.
A co w sklepach internetowych w czasach zarazy widzą ich właściciele? Z ich perspektywy to: niezbędny krok do utrzymania się na rynku i pozyskania dochodu, szansa zmniejszenie kosztów prowadzenia biznesu, możliwość sprzedaży produktów nie tylko mieszkańcom konkretnego osiedla, dzielnicy czy miasta, a także otwarcie się na międzynarodowe rynki zbytu.
Nie tylko ubrania i telefon – co Polacy kupują w sieci, gdy świat walczy z covidem?
Pandemia przyciągnęła przed ekrany komputerów nie tylko stałych bywalców butików czy sklepów z elektroniką. Siedząc w domach, Polacy wyraźnie zainteresowali się… spożywczymi zakupami online. Dane prezentowane przez Shoper w raporcie „Handel vs koronawirus: Jak sprzedaż przeniosła się do internetu” wyraźnie wskazują, że to branża spożywcza „wygrała Internet” w czasach covidu. To właśnie na artykułach pierwszej potrzeby skupiali się konsumenci w czasie najostrzejszych restrykcji. Na podium znalazły się również apteki. Dalsze lokaty to dobrze znane gałęzie internetowego handlu, jeszcze z czasów „zdrowego świata”: elektronika, multimedia oraz książki.
Sklepy internetowe Rzeszów przyjazne dla klienta
Sklepy internetowe Rzeszów i w innych zakątkach Polski przyciągają e-klientów… cenami – zarówno konkretnego produktu, jak i dostawy. Ważne są opinie innych kupujących – użytkowników produktu. Internauci chętnie odwiedzają zakładki, w których można znaleźć informacje o ewentualnych reklamacji oraz zwrocie.
Pandemia dla wielu okazała się momentem przełomowym – chyba każdy z nas zna kogoś, kto wiosną zrobił pierwsze zakupy on-line. Sklepy internetowe muszą więc być przyjazne i „otwarte” zarówno na doświadczonych e-konsumentów, ale i dla tych, którzy po raz pierwszy wchodzą na dany adres WWW. Jako agencja interaktywna doświadczona w projektowaniu i wdrażaniu sklepów internetowych dokładamy wszelkich starań, by serwisy zakupowe były nie tylko atrakcyjne wizualnie, ale przede wszystkim intuicyjne w obsłudze.
Sklepy internetowe przeżywały prawdziwy boom wiosną i, biorąc pod uwagę liczbę zapytań, które otrzymujemy każdego dnia, trwa on do dziś. Poniżej prezentujemy nasze najnowsze projekty.