Błędy w komunikacji podczas kreacji strony WWW

Błędy w komunikacji podczas kreacji strony WWW

„Stronę moją widzę wspaniałą…”

Mimo, iż nastał nam już z dawien dawna wyczekiwany długi weekend, nie sposób w zupełności oderwać się od codzienności – nawet, jeśli staramy się ją zostawić kilkadziesiąt kilometrów z tyłu. Błąkające się gdzieś z tyłu głowy i jedynie chwilowo unieruchomione myśli tak naprawdę wciąż gdzieś się kłębią i szukają ujścia. Bo wszak coś pasuje przemyśleć, przeanalizować oraz wdrożyć realizując różne strony WWW.

Nie da się ukryć, że nawet najbardziej przyjacielska relacja z klientem, który wszak rządzi i dzieli, może zostać narażona na szwank przez drobne niedopowiedzenia, lub – jeśli kto woli – problemy natury werbalnej. Warto wyszczególnić przynajmniej kilka z nich. Oczywiście, by żyło się lepiej.

Proszę zrobić tak, żeby było dobrze

Nawet etatowy Nostradamus lekko się wzdrygnie, gdy słowa te wypłyną z drżących warg klienta i z wolna rozpłyną się w ciszę, która potrafi jednak rozsadzić bębenki. Wówczas, o zgrozo, należy przysiąść, odetchnąć głęboko po trzykroć, zastanowić się nad sensem pracy oraz wykonywanego zawodu i stworzyć bliżej niesprecyzowane coś, które automatycznie dostosowywało się będzie do indywidualnych potrzeb każdego z internautów. Ciężko tylko stwierdzić, czy ma to być zrobione pod kątem grafik, tekstów, czy mocno niesprecyzowanych funkcjonalności.

Co prawda, nasze strony WWW są responsywne, jednak często czytanie z myślach i wróżenie z fusów osiągnąć możemy tylko w sprzyjających warunkach. A w jakich, to nie zdradzimy. Know-how, sami wiecie.

Niech ten niebieski będzie mniej błękitny, a bardziej niebieski!

Ponoć mężczyźni znają tylko kilka kolorów, co jednak wcale nie przeszkadza im w pracach graficznych. Swoisty dysonans tworzyć może się jednak wtedy, gdy na drodze zaprawionego w bojach grafika staje również zaprawiony w znajomości barw klient… Doprecyzowanie drobnego detalu trwać może wtedy godzinami, zaś późniejsze dysputy o wyższości karminu nad rubinowym mogą wywołać szkarłat na twarzy grafików. To zaś w żadnym stopniu nie wpłynie na ilość niebieskiego w niebieskim…

No cóż.

Zwykle zdarzyć mogą się różne rzeczy. Najważniejsze, by jednak ostatecznie dojść do porozumienia, symbiozy myśli, która przekuta zostanie w wymierny efekt.

Tylko ten niebieski…

Nie wiesz, czy lepiej postawić na karmin czy na rubin? Nic straconego! Skontaktuj się z nami a z chęcią wszystkiego się domyślimy!

ZOBACZ TAKŻE

    CZYTAJ DALEJ

    Czym jest WordPress? Kompleksowe wprowadzenie dla początkujących.

    Czy wiedziałeś, że prawie co druga strona internetowa oparta jest na CMS WordPress? System ten zdominował współczesny Internet. Korzystają z niego giganci tacy jak Microsoft, BBC, Disney czy Fundacja Obamy. Jeśli zastanawiasz się jak stworzyć swoją pierwszą stronę internetową, to WordPress jest doskonałym miejscem, aby rozpocząć tę przygodę. Bez względu na to czy Twoim celem stała się promocja działalności, tworzenie bloga, a może chciałbyś otworzyć sklep internetowy, ten […]

    CZYTAJ DALEJ

    Światowy Dzień Konsumenta – najczęstsze błędy sklepów internetowych, które naruszają prawa konsumentów

    15 marca obchodzimy Światowy Dzień Konsumenta – święto, które przypomina nam, że jako klienci mamy prawa, a firmy zobowiązane są do ich przestrzegania. W dobie e-commerce coraz więcej transakcji odbywa się online, co niestety sprzyja pewnym nadużyciom. Jakie błędy najczęściej popełniają sklepy internetowe, naruszając prawa konsumentów? 1. Brak jasnych informacji o sprzedawcy Zgodnie z polskim prawem i dyrektywami unijnymi każdy sklep internetowy powinien podawać […]